Wiadomości
W politycznych kuluarach w Warszawie kwestia sprzedaży TVN, mimo braku zgody rządu Donalda Tuska, stała się jednym z najważniejszych tematów. Według informacji Wirtualnej Polski przeciwny zamiarom premiera jest prezydent Andrzej Duda. PiS zaś liczy na administrację Donalda Trumpa.Podczas organizowanych w Warszawie Dni Studyjnych grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ludzie reprezentujący przyszłą administrację Donalda Trumpa mieli krytykować pomysł rządu dotyczący możliwości sprzedaży należącej dziś do Amerykanów stacji TVN - twierdzą nieoficjalnie źródła związane z PiS. Na spotkaniu z europosłami EKR w środę wieczorem sprzeciw wobec pomysłu miał wyrazić w kuluarach prezydent Andrzej Duda - słyszymy. Jeden z polityków PiS jednak tonuje nastroje: - Trump sprawę TVN może zignorować.
Gry i powiązania
- Mamy tu reprezentację ludzi Trumpa. Niektórzy nie kryli szoku - tak jeden z europosłów PiS opisuje nam nieoficjalnie kuluarowe rozmowy podczas odbywających się w tym tygodniu w Warszawie Dni Studyjnych grupy EKR (którą w Parlamencie Europejskim współtworzy szereg konserwatywnych formacji, m.in. Prawo i Sprawiedliwość).Rzecz dotyczy nowego pomysłu premiera Donalda Tuska, by na listę firm strategicznych wpisać stacje TVN i Polsat - tak, by uniemożliwić ich sprzedaż bez zgody polskiego rządu.
"Ta sprawa jest bardzo poważna". Przejęcie TVN. Tusk: Nie pozwolimy, aby wrogie państwa ingerowały
TVN należy dziś do Amerykanów, a dokładniej do firmy Warner Bros. Discovery. Ci - z powodów złej kondycji finansowej - zamierzają sprzedać tę stację, ale polski rząd nie chce zgodzić się, by przejęły ją firmy z Węgier czy Czech, mogące mieć "powiązania z Kremlem".
Wśród chętnych do zakupu stacji mieli być m.in. najbogatsza Czeszka Renata Kellnerowa czy telewizja TV2, której właścicielem jest węgierski oligarcha Joszef Vida, kojarzony z Viktorem Orbanem. O sprawie informowały m.in. Onet i "Newsweek".
źródło:wp.pl