Wiadomości
Jak informuje CBA w komunikacie, obaj załatwiali sobie wzajemnie dobrze płatne etaty w projektach badawczo-naukowych.
To ciąg dalszy wielowątkowego śledztwa prowadzonego przez białostockich agentów CBA oraz tamtejszą Prokuraturę Apelacyjną. Biuro bada wątki korupcyjnego rozdziału środków publicznych beneficjentom w zamian za łapówki i stanowiska. Już w grudniu 2015 r. zarzuty w tej sprawie usłyszały trzy osoby.
Ustalenia funkcjonariuszy CBA wskazują, że w ubiegłym roku menager IT z Wojskowej Akademii Technicznej prowadząc projekt badawczy "wymienił" się umową - zleceniem z szefem innego projektu, czym obaj zapewnili sobie wzajemnie dodatkowe pieniądze.
W innym przypadku Dyrektor WIML w zamian za przyznanie instytutowi zlecenia w ramach projektu badawczego udzielił korzyści majątkowej w postaci zatrudnienia na kierowniczym stanowisku osobie, która miała wpływ na przyznanie zlecenia.
W realizacji sprawy CBA współpracowała z Żandarmerią Wojskową.
źródło: rynekzdrowia.pl