Wiadomości

Aug 17, 2015
Ograniczenia i pułapki w obrocie szpitalnymi wierzytelnościami

Na co powinni zwracać szczególną uwagę dyrektorzy szpitali, którzy zdecydowali się korzystać z usług firm oferujących różne produkty finansowe dla zadłużonych jednostek ochrony zdrowia? Na to pytanie odpowiada adwokat Szymon Jusiel z Kancelarii Adwokackiej w Warszawie (Kancelaria Prawa Gospodarczego i Finansowego).

 

Na rynku oferowane są różne produkty finansowe - zarówno przez banki, jak też inne podmioty finansowe. Z oczywistych względów w każdym przypadku sposób restrukturyzacji placówki i rodzaj finansowania winien być analizowany indywidualnie przez pryzmat konkretnego stanu faktycznego i nie ma tutaj jednego uniwersalnego rozwiązania.

Musi być zgoda organu tworzącego
Nie ulega wątpliwości, że w pierwszej kolejności zawsze należy badać okoliczności prawne, tym bardziej że w przypadku SP ZOZ-ów mamy do czynienia z istotnymi ograniczeniami w obrocie wierzytelnościami szpitalnymi.

22 grudnia 2010 r. weszła w życie nowelizacja art. 53 ustawy o ZOZ (zmiana wprowadzona ustawą z dnia 22 października 2010 r. o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej). Zgodnie z art. 53 ust. 6 tej ustawy (po nowelizacji) czynność prawna mająca na celu zmianę wierzyciela SP ZOZ może nastąpić po wyrażeniu zgody przez podmiot, który ten SP ZOZ utworzył. Czynność prawna dokonana z naruszeniem ww. przepisu jest nieważna.

Podobne rozwiązania prawne zostały przyjęte w obowiązującej ustawie z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. 2015.618) - art. 54 ust. 5 (ustawa ta weszła w życie w dniu 1 lipca 2011 r. - z wyjątkami wskazanymi w art. 221 tej ustawy, zastępując ww. ustawę o ZOZ).

Czytaj też: Kilka patentów na oddłużanie szpitali: samodzielnie czy z pomocą

Przed dniem 22 grudnia 2010 r. obrót wierzytelnościami szpitalnymi nie podlegał w zasadzie żadnym ograniczeniom i jeśli szpital nie wprowadził do umów z kontrahentami stosownych zapisów, wówczas obrona przed nabywaniem takich wierzytelności i ich kumulowaniem, a następnie windykowaniem przez różne podmioty była w praktyce niemożliwa.

Przyjęte przez ustawodawcę pojęcie „czynności prawnej mającej na celu zmianę wierzyciela samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej”, o którym mowa w art. 54 ust. 5 ustawy o działalności leczniczej jest co prawda pojęciem ogólnym, niemniej jednak orzecznictwo sądów różnych instancji w wielu tego typu sprawach, które miałem okazję prowadzić reprezentując szpitale w licznych postępowaniach sądowych wskazuje, iż przepis ten nie ogranicza się wyłącznie do zmiany wierzyciela w drodze cesji.

Omijanie przepisu
Wobec przyjętych przez ustawodawcę ograniczeń w obrocie wierzytelnościami szpitalnymi niektóre podmioty finansowe zaczęły stosować różne konstrukcje prawne skutkujące zmianą wierzyciela bez konieczności dokonywania przelewu wierzytelności (cesji). Dotyczy to w szczególności konstrukcji poręczenia.

W wielkim skrócie tego typu działanie polega na poręczaniu zobowiązań szpitalnych wobec kontrahentów placówki, a następnie spłacie tych zobowiązań za szpital, w efekcie czego podmiot spłacający takie zobowiązanie (podmiot trzeci) wchodzi z mocy ustawy (art. 518 k.c.) w prawa zaspokojonego wierzyciela (kontrahenta szpitala) i dochodzi na drodze sądowej takiej należności od danego szpitala lub proponuje zawarcie porozumienia na spłatę tego zobowiązania.

Skutek tych działań jest taki sam, jak w przypadku cesji, mimo iż nie dochodzi do przelewu wierzytelności w rozumieniu art. 509 § 1 i 2 k.c. Tego typu działania były kwestionowane w licznych postępowaniach sądowych, jako zmierzające do obejścia prawa.

Warto wskazać, że w ostatnim czasie zakończyło się korzystnie dla szpitali wiele podobnych postępowań (w tym także zapadły wyroki prawomocne), co jednoznacznie potwierdza zasadność i celowość podnoszonych zarzutów w tych postępowaniach. W praktyce tego typu umowy zawierane pomiędzy kontrahentami szpitali i podmiotami finansowymi przybierają różną formę i są różnie nazywane, niemniej jednak zawsze należy analizować sprawę pod kątem celu, zamiaru i skutku takiej umowy.

W ostatnim czasie pojawiły się na rynku także nowe konstrukcje umożliwiające faktyczny obrót wierzytelnościami szpitalnymi, choć w znaczeniu formalnym nie dochodzi do zmiany wierzyciela. W takim przypadku z roszczeniem do szpitala (lub propozycją porozumienia dotyczącego spłaty) występuje formalnie kontrahent szpitala, mimo że wcześniej otrzymał środki od podmiotu trzeciego. Są to oczywiście zagadnienia bardzo skomplikowane zarówno pod względem stanu faktycznego, jak też prawnego.

Podsumowując, należy wskazać, że w każdym przypadku (bez względu na to, czy dotyczy to postępowań sądowych przeciwko danemu szpitalowi, czy też porozumień szpitala z wierzycielami lub podmiotami, które są dysponentami wierzytelności szpitalnych bez względu na podstawę nabycia wierzytelności) należy przede wszystkim sprawdzić, jaka jest podstawa dysponowania taką wierzytelnością.

Kiedy można zakwestionować porozumienie
Z prawnego punktu widzenia wydaje się, że w przypadku nieważności czynności prawnej, na podstawie której podmiot trzeci uzyskał wierzytelność szpitala także ewentualne porozumienie dotyczące spłat zawarte pomiędzy takim podmiotem (dysponentem wierzytelności) a szpitalem może być obarczone wadą i zostać wzruszone. W takim przypadku szpital może rozważyć podjęcie działań mających na celu zwrot zapłaconego już (w całości lub w części) świadczenia.

W szczególności dotyczyć to może wierzytelności objętych porozumieniem z danym szpitalem, które zostały uzyskane przez podmiot trzeci w drodze czynności prawnej uznanej następnie za nieważną (m.in. wspomnianego wyżej poręczenia). Należy jednak podkreślić, iż każdy tego typu przypadek winien być przedmiotem odrębnej i wnikliwej analizy prawnej oraz finansowej, jak też wymaga przeprowadzenia właściwego postępowania sądowego.

Są to stosunkowo nowe zjawiska, skomplikowane prawnie oraz finansowo, o których wiedza wielu zarządzających szpitalami z oczywistych względów nie zawsze jest pełna. Tymczasem chodzi często o wielomilionowe kwoty, szczególnie w placówkach dużych.

Z uwagi na fakt, że zarządzający SP ZOZ-ami są dysponentami środków publicznych, dlatego każdy przypadek, w którym mamy do czynienia z wydatkowaniem takich środków winien być wnikliwie analizowany pod kątem, czy m.in. kwoty (wierzytelności) objęte porozumieniem spłaty zostały nabyte zgodnie z art. 54 ust. 5 ustawy o działalności leczniczej (wcześniej art. 53 ust. 6 ustawy o ZOZ).

(Źródło: Rynek Zdrowia)