Wiadomości
Jak mówią słowaccy farmaceuci, nasi rodacy kupują zarówno te leki, które w Polsce zostały już wycofane, jak i zwykłą aspirynę, tabletki przeciwbólowe czy np. tabletki antykoncepcyjne.
Reporterzy "Krakowskiej" odwiedzili słowackie apteki w Suchej Horze, Trstenej i Tvrdoszynie. Spytali w nich o ceny kilkunastu leków dostępnych w Polsce na i bez recepty oraz sposób, w jaki Polacy mogą je kupić u południowych sąsiadów.
Okazuje się, że dla naszych rodaków na Słowacji dostępny jest dosłownie każdy lek. Wystarczy mieć receptę od polskiego lekarza.
- Na jej podstawie wydajemy medykamenty, ale, niestety, bez żadnej zniżki - mówi Marina Cibulkova, magister z apteki w Trstenej. - Zniżki, czyli inaczej mówiąc, dopłaty do leków nasz rząd sponsoruje tylko swoim obywatelom. Inna sprawa, że nawet bez tych zniżek wielu waszych rodaków twierdzi, że nasze leki są tańsze niż w Polsce.
Więcej: www.gazetakrakowska.pl