Wiadomości

Jul 17, 2015
Internet wyśmiewa spot, a GIS się tłumaczy: „Chcieliśmy zwrócić uwagę na dopalacze. Lekarzy i urzędników nikt nie słucha”

Zdaliśmy sobie sprawę, jaki może być odzew na ten film, ale cel został osiągnięty - tłumaczą sięurzędnicy Głównego Inspektoratu Sanitarnego po opublikowaniu amatorskiego filmu o dopalaczach.

Krzysztof Olszewski: Jest to najgorzej nakręcony, zagrany i najbardziej żenujący film za który kiedykolwiek zapłacili podatnicy. To jeden z niewielu komentarzy, który nadaje się do cytowania pod państwa filmem.

Elżbieta Otwinowska, rzecznik prasowa Głównego Inspektoratu Sanitarnego: To jest film, który został zrealizowany naszymi siłami, w trzy godziny. Od pomysłu do jego powstania minęły 24 godziny. Naszym celem było zwrócenie uwagi na sam problem, na to, że w sprawie dopalaczy współpracują wszystkie służby. Poza tym jest to film amatorski, którego produkcja kosztowała 3210 złotych. Zdawaliśmy sobie sprawę, jaki może być na niego odzew, ale cel został osiągnięty. Zainteresowało się nim bardzo dużo młodych ludzi.

Ale ten film jest zły. Wystarczyło wykorzystać jakieś nagrania z prawdziwych policyjnych akcji. Policjanci, którzy występują w tym video są prawdziwi?

Policja jest jak najbardziej prawdziwa. Poza tym to nie jest kino akcji. Gdyby na filmie występowali, lekarze, nawet ludzie, którzy byli ofiarami dopalaczy, nikt by się tym nie zainteresował. Tak zresztą było z innym filmem - profesjonalnym, który jest na naszym Facebooku i na YouTube. To ostrzeżenie przed dopalaczami. Muzykę do niego robiły osoby uzależnione będące pod opieką Monaru, występują w nim toksykolodzy, lekarze. Proszę go obejrzeć. Nikt się nim nie interesował, nie było żadnych komentarzy. Teraz jest szansa, że młodzi ludzie zwrócą uwagę na nasze ostrzeżenia, apele. A problem jest naprawdę poważny. Tylko w czwartek wspólnie z policją i inspekcją handlową skontrolowaliśmy 167 punktów w całej Polsce. Zatrzymaliśmy ok. 300 produktów. Ich skład będzie dopiero badany.

A skąd w tym filmie aktorzy?

Niestety nie wiem. Ale to raczej nie aktorzy.

A kto pisał teksty? "Oddalam to pytanie" - naprawdę? Tak rozmawiają młodzi ludzie?

To cytat z ministra zdrowia Mariana Zembali, który przestrzegał przed dopalaczami.

Będą jeszcze kolejne filmy?

W ciągu tygodnia ma powstać kampania dotycząca dopalaczy i profesjonalny film realizowany w Ministerstwie Zdrowia.


źródło: www.msn.com/pl-pl