Wiadomości
Zaczyna się nowa era walki z nowotworami. Napawa mnie to dużym optymizmem - przyznał profesor.
Walkę z nowotworami ma ułatwić immunoteriapia, którą w 2014 roku doceniło jako ważne osiągnięcie Amerykańskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej (ASCO). - Oni to uznali za hit sezonu, ja uważam, że to w ogóle hit w rozwoju terapii onkologicznej - podkreślił prof. Szczylik.
W immunoterapii chodzi o to, by nakierować naturalny układ odpornościowy osoby chorej na raka na zwalczanie krążących w jego organizmie komórek nowotworowych. Jak wyjaśnił PAP prof. Szczylik przełomem będzie immunoterapia celowana - czyli taka, która będzie blokować aktywność hamującą komórki nowotworowej, hamującej teraz aktywność układu odpornościowego.
W rozmowie z PAP prof. Szczylik dodał, że w parze z immunoterapią celowaną będą szły badania molekularne guzów, które wykażą m.in. jakie geny zaangażowane są w rozwój danego nowotworu. Badania molekularne guzów wskazują bowiem, że w różnych jego częściach poziom złośliwości może być różny.
- Tak, jak różnimy się od siebie liniami papilarnymi, tak nowotwory pozornie te same, np. nowotwory piersi, czy nerek, są inne z punktu widzenia molekularnego. Także pojedynczy guz sam w sobie nie jest w 100 proc. złożony z takich samych komórek, każde jego miejsce ma inna charakterystykę molekularną - wyjaśnił prof. Szczylik.
Dodał, że w tym leży odpowiedź na nurtujące od lat onkologów pytanie, dlaczego pacjenci chorzy na te same rodzaje nowotworów w różny sposób odpowiadają na podawane im leki, dlaczego u jednych są one skuteczne, a u innych nie.
- Choroba nowotworowa ma oblicze molekularne, tu leży klucz do walki z nowotworami - podkreślił prof. Szczylik. Jego zdaniem już w przyszłej dekadzie powinno być możliwe przebadanie chorego na raka pod kątem molekularnym, by wiedzieć, jakie leki należy podać choremu i jednocześnie oddziaływać na jego układ odpornościowy.
- Będziemy mogli leczyć konkretnego guza m.in. odcinając dopływ krwi do nowotworu, a jednocześnie uruchamiać mechanizmy apoptozy, tj. programowanej śmierci komórki, spod której teraz nowotwór potrafi się wymknąć. Jednocześnie przy tym leczeniu będziemy wzmacniać układ odpornościowy pacjenta - podkreślił prof. Szczylik.
W ocenie prof. Szczylika nowe możliwości leczenia nowotworów spowodują też powstanie ich nowej taksonomii, która nie będzie oparta jak teraz na barwieniach histopatologicznych guzów, tylko będzie oparta na ich badaniach molekularnych. - Będziemy identyfikować nowotwory pod kątem tego, jakie geny zaangażowane są w jego rozwój - wyjaśnił specjalista.
Wiodące ośrodki onkologiczne na świecie już pracują nad badaniem molekularnym nowotworów i u wybranych pacjentów stosują immunoterapię. W ocenie prof. Szczylika polska onkologia jako taka nie jest teraz na tę rewolucję gotowa ponieważ brakuje nam i sprzętu, i wyszkolonej kadry.