Wiadomości

Apr 4, 2015
Zdalna opieka nad osobą starszą
Nowatorski system do zdalnej opieki nad osobami starszymi pod nazwą safeUP opracowała firma Gadmel z Gdyni. Monitorowana osoba nie musi nosić przy sobie żadnego urządzenia, a opiekun otrzymuje informacje w postaci SMS na temat aktywności podopiecznego.

Michał Gadaj, właściciel firmy Gadmel (działającej w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni), która opracowała safeUP, zwraca uwagę w rozmowie z PAP, że w zakresie teleopieki proponowany system jest zupełnie inny niż dotychczas znane.

- Proponowane są przede wszystkim systemy opierające się na przyciskach alarmowych, które osoba starsza, jak tylko źle się poczuje, to naciska i następnie ten sygnał jest wysyłany do bramy GSM, a później do centrali albo do opiekuna - tłumaczy.

Natomiast safeUP to autonomiczny, pasywny system do monitorowania osób starszych, co oznacza, że osoba monitorowana nie musi nosić przy sobie żadnego urządzenia np. alarmowego przycisku.

- System opiera się na bramie GSM i czujnikach bezprzewodowych, które komunikują się bezprzewodowo z tą bramą - tłumaczy Gadaj. Czujniki umieszcza się na przedmiotach codziennego użytku, np. na drzwiach od szafki czy na pojemniku z lekami oraz na drzwiach do łazienki.

Na podstawie zebranych danych z czujników, brama wysyła do opiekunów osób starszych w wyznaczonych odstępach czasowych SMS informujące o aktywności podopiecznego (np. "szafka z lekami została otwarta") lub alarmujące o braku aktywności osoby starszej.

- Wiemy, że np. między godziną 6 a 7 rano osoba monitorowana wstaje, idzie do toalety i o 8 bierze tabletki; o 9 opiekun otrzymuje SMS z wiadomością o aktywności lub ostrzeżenie o braku aktywności, czyli, że w godzinach od 6 do 9 czujniki nie wykryły żadnej aktywności, coś jest nie tak i należy sprawdzić, czy wszystko jest w porządku - tłumaczy.

Brama GSM wyposażona jest również w wyświetlacz typu e-papier, na którym mogą zostać wyświetlone informacje. - To może być np. krótka lista leków, przypomnienie typu: o godz. 13 weź lek - tłumaczy Gadaj i dodaje, że tę bramę można tak ustawić, aby komunikat o wzięciu lekarstw pojawiał się na wyświetlaczu np. co trzy godziny.

System wykorzystuje również sygnał akustyczny. W chwili włączenia się alarmu (np. w porze przyjmowania lekarstw) monitorowana osoba musi podejść i wcisnąć przycisk. Opiekun otrzyma w tym momencie SMS, że osoba monitorowana zareagowała lub nie zareagowała na alarm.

SafeUP jest adresowany do osób starszych i chorych, które mieszkają same i chcą być niezależne, ale opiekun chce zdalnie w jakiś sposób czuwać nad nimi, być w kontakcie, chce wiedzieć czy jest aktywna i radzi sobie z codziennymi czynnościami.

System może wykorzystywać dowolną liczbę czujników umieszczonych w mieszkaniu osoby monitorowanej. Zaznaczył, że safeUP może być tak zaprogramowany, że jeden z czujników może być przymocowany do drzwi wejściowych i jakiekolwiek otwarcie/zamknięcie drzwi powoduje wysłanie SMS o tym, że podopieczny wyszedł z mieszkania.

Prototypy urządzeń są testowane przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Gdyni. System będzie w sprzedaży w ciągu najbliższych dwóch - trzech miesięcy.

Koszt zakupu urządzenia to ok. 1,3 tys. zł. Dodatkowo należy dokupić kartę SIM u jakiegokolwiek operatora. - Wystarczy pakiet na SMS więc to nie powinien być koszt wyższy niż 10 zł miesięcznie - dodał Gadaj.

Źródło: rynekzdrowia.pl