Wiadomości

Nov 12, 2013
Badania: będzie można przewidzieć zawał

Szkoccy uczeni twierdzą, że za pomocą obrazowania w wysokiej rozdzielczości o nazwie PET-CT są w stanie wykryć u pacjenta aktywne, grożące pęknięciem, blaszki miażdżycowe. Jak przekonują metoda pomoże identyfikować osoby, które mają wysokie ryzyko zawału - informuje tygodnik The Lancet.


Technologia ta jest już wykorzystywana do wykrywania guzów u pacjentów cierpiących na raka.

Naukowcy wykorzystali proste i stosunkowo tanie radioaktywne znaczniki (18-fluorek sodu oraz 18-fluorodeoksyglukozę), które - jak sądzili - mogą oprócz nowotworu wyszukać także niestabilne blaszki. Następnie uczeni obejrzeli je, wykorzystując PET-CT. Zagrożone naczynia krwionośne były bardzo wyraźne, świeciły wściekłym, żółto-pomarańczowym kolorem.

Pierwsze, wstępne badania przeprowadzono z udziałem 40 osób, które niedawno przeszły zawał serca. Przebadano także 40 osób ze stabilną chorobą wieńcową.

Okazało się, że u 37 "świeżych" zawałowców (93 proc. chorych) 18-fluorek sodu przyłączył się i wskazał blaszki, które spowodowały zawał. To obiecujący początek. Świadczy o tym, że użyty wskaźnik (18-fluorodeoksyglukoza się nie sprawdziła) będzie też w stanie wskazać te blaszki, które zaraz pękną.

Potwierdziły to badania pacjentów ze stabilną chorobą wieńcową. U 18 z 40 z nich (45 proc.) znacznik wskazał podejrzane miejsca. Zostało to następnie potwierdzone bardziej inwazyjnymi badaniami.