Wiadomości

Jun 19, 2017
Kolejny atak na ratownika medycznego. Poszło o papierosa
Do rękoczynów doszło w karetce, podczas transportu podejrzanego o zażycie dopalaczy mężczyzny do szpitala. Pacjent zdenerwował się, bo ratownicy nie pozwolili mu zapalić papierosa. Odepchnął jednego z nich tak, że zaatakowany doznał urazu ręki i klatki piersiowej.

Cała sytuacja rozegrała się w sobotę (17 czerwca) we wczesnych godzinach porannych w miejscowości Wysoka pod Gorzowem Wielkopolskim. Tam rodzice zaniepokojeni zachowaniem syna wezwali pogotowie. Jak przypuszczali, chłopak mógł być pod wpływem środków odurzających - pisze tvn24.pl.

Gdy ratownicy jechać do Gorzowa w celu wykonania badań, chłopak chciał zapalić papierosa. Nie pozwoliła mu na to załoga karetki - nie wiedzieli, czy w środku znajduje się tytoń czy inne środki odurzające.

To rozwścieczyło mężczyznę. Bardzo silnie odepchnął na futrynę ratownika medycznego. Ten upadł, doznał urazu ręki i klatki piersiowej i sam trafił do szpitala. Agresorowi grożą trzy lata więzienia.

źródło: rynekzdrowia.pl