Wiadomości
Apr 20, 2017
Latos: projekt o terapii ratunkowej i antykoncepcji - na kolejnym posiedzeniu
Sejm zajmie się projektem o terapii ratunkowej i tzw. antykoncepcji awaryjnej na kolejnym posiedzeniu - poinformował PAP wiceprzewodniczący komisji zdrowia Tomasz Latos (PiS). Autorzy projektu chcą jeszcze raz przeanalizować przepisy dotyczące refundacji leków.
Drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej zaplanowane było na czwartek (20 kwietnia), jednak marszałek podjął decyzję o skreśleniu tego punktu z porządku obrad bieżącego posiedzenia Sejmu.
Latos w rozmowie z PAP powiedział, że drugie czytanie projektu "na pewno będzie na kolejnym posiedzeniu".
Przypomniał, że w środę na posiedzeniu komisji zdrowia dyskutowano, czy zaproponowane w projekcie przepisy dotyczące refundacji leków są dobrze sformułowane i zapewniają transparentność.
- Ponieważ pojawiły się tego typu wątpliwości, zapadła - w moim przekonaniu słuszna - decyzja, żeby dać sobie jeszcze dwa tygodnie na spokojne przyjrzenie się tym przepisom raz jeszcze, żeby nie było żadnych wątpliwości - powiedział.
Chodzi o zapis, zgodnie z którym po dniu wejścia w życie projektowanej ustawy decyzje w sprawie refundacji leku, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego, wyrobu medycznego będą wydawane na czas określony - do 5 lat (obecnie mogą one być wydawane na 2, 3 lub 5 lat).
W środę propozycję tę krytykowali przedstawiciele firm farmaceutycznych. Oceniali, że to "rozchwiewa i zupełnie destabilizuje proces decyzji refundacyjnych". Proponowali m.in., by do projektu wprowadzić minimalny okres obowiązywania decyzji refundacyjnych.
Wiceminister zdrowia Zbigniew Król odpowiadał, że proponowany przepis jest oparty na dotychczasowych doświadczeniach i "na pewno nie powoduje krzywdy dla ministerstwa, ani dla państwa, ani dla budżetu". Resort zaznaczał też, że okres obowiązywania decyzji będzie przedmiotem negocjacji z Komisją Ekonomiczną.
Projekt zakłada wprowadzenie procedury ratunkowego dostępu do technologii lekowych w sytuacji, gdy u ciężko chorego pacjenta wyczerpano już wszystkie możliwe dostępne technologie medyczne finansowane ze środków publicznych, a zastosowanie nowej terapii jest uzasadnione i wynika ze wskazań aktualnej wiedzy medycznej.
Minister zdrowia będzie mógł wydać indywidualną zgodę na pokrycie kosztu leku, który w danym wskazaniu medycznym nie jest finansowany ze środków publicznych (ale jest dopuszczony do obrotu i dostępny na rynku). Zgoda będzie wydawana na trzy miesiące lub trzy cykle leczenia, przewidziano jednak uproszczone zasady finansowania kontynuacji terapii, jeśli jej skuteczność zostanie potwierdzona przez lekarza.
W projekcie zaproponowano też m.in. możliwość wydania decyzji o finansowaniu leków, które czasowo są niedostępne w Polsce, ale są sprowadzane z zagranicy w trybie importu docelowego. Ma to pozwolić na sfinansowanie terapii, gdy lek jest tymczasowo niedostępny w Polsce, mimo że ma ważne pozwolenia na dopuszczenie do obrotu.
Projekt przewiduje również, że antykoncepcyjne pigułki "dzień po" będą sprzedawane jedynie na receptę. Wiceminister zwracał uwagę, że obecnie na receptę dostępne są wszystkie hormonalne leki antykoncepcyjne poza jednym preparatem antykoncepcji awaryjnej. Przypomniał, że receptę na lek może wypisać każdy lekarz, nie tylko ginekolog.
źródło: rynekzdrowia.pl